poniedziałek, 18 lutego 2013

Bom Bom 10! — Dwóch snowboardzistów i jeden pyskaty surfer


Pierwszą wersję betowała Kuroneko
Drugą na razie nikt :D


Sasuke stał na szczycie Pipu, ze spokojem wymalowanym na twarzy obserwując naśnieżoną rampę. Niebo przybierało coraz ciemniejszą barwę, przez co reflektory nad stokiem powoli zaczynały się rozgrzewać, rzucając na niego żółty blask. Wiał chłodny, wieczorny wiatr, przez który robiło się coraz bardziej nieprzyjemnie i Sasuke zerknął na tłum gapiów gromadzący się na dole. Z tej odległości wydawali się śmiesznie mali, a ich krzyki docierały do niego jako zniekształcony, niewyraźny huk. Na jego treningach pojawiały się głównie zakochane w nim nastolatki, amatorzy snowboardu, czy dzieciaki, które kiedyś chciały być takie jak on.