środa, 19 maja 2010

Bom Bom! 1

czytaj na fanfiction.net

czytaj na Forum Sasunaru

12 komentarzy:

  1. zapowiada się ciekawie,już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału:)a co do Refuge-to mam nadzieję że kryzys szybko minie-życzę WENY WENY i jeszcze raz WWENY:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że zaczęłaś ten fick. Na Refuge na razie nie mogę patrzeć, a było mi szkoda, że nie będę mógł czytać Twojej twórczości. A tutaj taki psikus ^^.
    Co do nowej historii: jestem zachwycony. I wielce uradowany, że porzuciłaś klimaty fantasy. Co do powtarzalności takich blogów, to każda historia ma swoje plusy i minusy, nie możemy uogólniać. Martwiłbym się raczej o takie szczególiki, które występują w 90% ficków, które czytałem. Np. to, że Naruto na początku jest totalnie hetero i nie chce mieć nic wspólnego z gejami. Także motyw podróży, zazwyczaj do niechcianego miejsca, w którym nasz bohater będzie odseparowany i samotny. No, ale :). Mam nadzieję, że pozostali bohaterowie(oraz wątki) nie bedą schematyczni i powtarzalni. Trzymam kciuki.
    A co mi się podobało? Iruka był przesłodki, totalnie mnie do niego przekonałaś, mimo że nic o nim nie wiemy. Także nowa rodzinka wypadła dobrze.
    Ponad to jestem zachwycony tłem blogu, które pięknie współgra z historią. Brr, ciarki :P.

    A właśnie, jedna rzecz mi bardzo przeszkodziła podczas czytania. Zanurzyłem się w historię, przestałem reagować na otoczenie, a tutaj nagle słowa "niezłe dupy", czy jakoś tak, a ja gapię się w ekran. Cała magia, która wykreowałaś nagle minęła. Wiem, że to są tylko myśli Naruto, który może sobie mówić o cipach, cyckach i kutasach, ale nadal. Sugerowałbym odstawienie takich słów, no chyba że sa wplecione w dialog.

    Pozdrawiam i życzę tony weny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaczyna się wspaniałę opowiadanie o tak bardzo mi się podobało. Czekam już na następną noteczkę. Gorące pozderki =*=*=*
    By: Cloud

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda interesująco :) Zgodzę się z Tohmem (dobrze odmieniłam?) co do powtarzalności i schematów. Ale nie odrzuca mnie to totalnie, bo mimo tego każdy Autor ujmuje rzecz inaczej, innymi słowami itd. Jeśli jest ciekawie napisane, to mogę czytać i schematy. Twoje słowa na razie prezentują się bardzo ciekawie :D Jeszcze co do tej wypowiedzi, w sprawie tych "dup". Mnie nie odrzuciły, bo pokazały klimat gorących plaż LA i jednak towarzystwa i środowiska w jakim Naruto się wychował. W tym zimnym klimacie i wśród tych ludzi tak chłodno przyjmujących nowego członka rodziny (no, oprócz matki) w tym jednym słowie, od razu zobaczyłam owe "dupy" w skromnym bikini na plaży, żar z nieba, błękit nieba, szum fal, deski i kupę ludzi. To jedno słowo stworzyło niesamowity kontrast między dwoma światami. Przynajmniej na mnie zrobiło takie wrażenie. Ale ja nie jestem normalna więc nie zwracajcie uwagi ;) Rodzinka, hm. No ciężko będzie miał Uzumaki. Przeprowadza się do matki, która go porzuciła, trudna sytuacja, czeka ich zapewne jakaś rozmowa. Ojciec rodziny, no na razie nie lubię gościa ale dajmy mu szansę, może przy bliższym poznaniu zyska ;) No i rodzeństwo, mały, wredny gówniarz i jakaś małolata z muchami w nosie. Może też zyskają przy bliższym poznaniu. Się zobaczy ;) A Iruka? Jak Iruka, dobry, ciepły no do rany przyłóż :) Mam cichą nadzieję, że zaplanowałaś jakąś rólkę dla Kakashiego, no lubię faceta i tyle :D No to teraz czekamy na pierwszy dzień w szkole, jacy będą ludzie, jaki będzie Sasuke i takie tam. Co do sportu, to myślę, że będzie to snowboard, blisko surfingu, tylko powierzchnia bardziej stała, szybko się przestawi ;)
    Mam nadzieję, że wen będzie dla Ciebie łaskawy i będziesz nas raczyć często w miarę możliwości.
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Wolałbym raczej formę "z Tohmą" :). No i miło, że w niektórych sprawach się zgadzamy, w innych niekoniecznie. Na tym to polega, prawda? :)
    Tak się zastanawiam kto w tej wersji będzie seme ;P. Wolałbym jednak Saska.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapamiętam odmianę ;)
    Sasuke - seme, i tu znowu się zgadzamy. Przy czym nie lubię jak z Naruto robi się płaczliwą pierdołę (przepraszam za określenie). Ale tutaj raczej nie zanosi się na to. No we wszystkim musi być umiar. Seme i uke na swoim miejscu ale niech trochę pazura zostanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda Refuge, ale ten fick też pewnie będzie dobry. możesz mnie o TYM też informować?
    Chwilowo późna godzina, a ja dopiero skończyłam pisać notę. Taa...Ja też wróciłam, ale nota na najnowszym blogu. Gdybyś chciała zapraszam na http://only-mine-naruto.blog.onet.pl

    Przyznaję szczerze, że nie przeczytałam jeszcze, ale nadrobię to zaraz, jak już mówiłam, a skomentuję dziś w godzinach rannych ;)

    Pozdrawiam, Sasame.

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem szczerze, że przez pierwsze parę zdań miałam wrażenie, że notka jest oparta na pewnym serialu( nie pamiętam tytułu),który byłam zmuszona oglądać wraz z moją małą kuzyneczką. Tam dzieciak miał takiego dziadka, ale oni chyba z Filipin byli, albo coś. Wiem, że właśnie był świetnym surferem, a potem przestawił się na snowboard...I wydaje mi się, że to będzie jedna z nielicznych rzeczy, która będzie się zgadzać z tamtym opem.
    Naruto idealnie pasuje na typ zbuntowanego surfera...Tylko ciekawa jestem, kim jest jego dziewczyna...Czyżby Sakura? Tyle, że gdyby ona przyjechała go odwiedzić najprawdopodobniej zaraz rzuciłaby się na Sasuke.
    Tak z innej beczki. Naruto ma rację co do jednego. Bachorki są wstrętne. Możesz mnie uznać za podłą, ale dzieciaki powinno się konserwować do 16. roku życia...Są oczywiście wyjątki, ale poza tym w podanym przedziale występują albo wrzaskliwe siusiumajtki, albo ZBYT ruchliwe, małe kulki z ADHD, albo ( w dalszym stadium) nastolatki 'wracające na czworakach z dyskoteki nad ranem' i 'chłopcy wysmarowani samoopalaczem'. Z reguły kocham rocka, ale CZASEM w polsce też się zdarzy dobry tekst hh, choć jak na razie odkryłam tylko 5 takich piosenek.
    Tak czy inaczej, gdybym była Uzumakim to dzieciak gryzłby już glebę i wisi mi, że dostałabym od tego tatulka. Po prostu smark jest wkur***, a ja do cierpliwych nie należę. Mam nadzieję, że stanie mu się coś złego...
    No i jestem ciekawa KTO wprowadzi Naruto w tajniki ' surfowania na śniegu'...Kiba jest zbyt opalony, pasowałby na kolegę Naru z LA. Sai? A może...Zresztą co się będę rozdrabniać. Czekam na szybki next...
    A! Jeszcze jedno, bo bym zapomniała ' Z wielkim uśmiechem na ustach ukradłby pierwszy lepszy samochód i odjechał do swojego ukochanego Los Angeles. ' - dlaczego mam wrażenie, że przy pierwszych większych kłopotach spróbuje to zrobić? Hmmm...

    Pozdrawiam, Sasame ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. Skoro pojawiło się coś nowego, nie mogę zostawić tego bez komentarza.
    Niesamowicie przypadł mi ten ff do gustu z jednego powodu - ja też niesamowicie kocham wodę i najchętniej zamieszkałabym nad brzegiem morza/oceanu. Niestety nie mam takiej możliwości - nad czym ubolewam - więc co ma powiedzieć chłopak, który po 18 latach życia w takich klimatach, mA się z tym pożegnać? Naprawdę sytuacja nie do pozazdroszczenia.
    Jeżeli chodzi o samego Naruto, zdziwił mnie jeden fakt. Ma 18 lat, więc może decydować o swojej przyszłości sam. Dlaczego więc dał się wywieźć tam, gdzie nie chciał?
    No ale przyjmijmy, że jakiś powód miał.
    Brrr... Jak ja nie znoszę dzieci takich jak brat Uzumakiego. Ja na jego miejscu choćby trzepnęłabym go w łeb za takie zachowanie.
    Naruto czeka z nimi ciężkie życie.
    Które... mam nadzieję osłodzi mu Sasuke.
    Co do sportów, zgadzam siez poprzednikami - też myślę, że Naru przerzuci się na snowboard i będzie tam rywalizował z Sasuke.
    Mam nadzieję, że pojawi sie też Sakura. Uwielbiam jak jest w opowiadaniu, ale zawsze pozostaje poza obiektem zainteresowania Uchihy - w końcu to SasuNaru. Umiesz tworzyć ciekawe postacie więc mam nadzieję, że i w tym przypadku będą barwne i wyraziste - jak w Refuge.

    Podsumowując.
    Cieszę się, że tu bohaterowie będą normalnymi ludźmi bez dodatkowego upgrade'a. I naprawdę, strasznie ciekawi mnie co będzie dalej: relacje rodzinne, szkoła, sport, znajomi, no i przede wszystkim relacie z Sasuke:)

    Życzę weny i liczę na szybki rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe co będzie dalej. Czekam na następny rozdział, bo ten to za mało, abym mogła coś konkretnego napisać. Na gg, napiszę ci co sądzę konkretnie o tym nowym ficku.



    By Pazurek

    OdpowiedzUsuń
  11. "Lekko" to przerażające...

    Informuj mnie o newsach jeśli byś mogła: 3858462

    OdpowiedzUsuń
  12. 3858462 - shhadowstar

    Zapomniałam się podpisać ^^'

    OdpowiedzUsuń

Proszę pisać komentarz pod najnowszą notką.